no dobra, przyznaje, ze troche oszukalam wczoraj i zgrzeszylam ogladajac red carpet, ktory uprzednio z-dvr-owalam (ok, ceremonie tez mam nagrana, tak na wszelki wypadek, jakby mi sie nudzilo w tym tygodniu).
i powiem tylko jedno. kurwa starzeje sie. a poczym poznaje? ze wszystkie ciacha, na ktore zawsze lecialam, staly sie z dnia na dzien starymi dziadami. george clooney - hello?? nie dosc, ze badziewna fryzura to kurde calkiem biala. no nie mogli go jakos podrychtowac? a potem niemalze spadlam z kanapy jak wkroczyl antonio banderas z wielka, siwa broda. wtf??!!!? melanie wiadomo, niedlugo zamieni sie w cat lady , no ale uber-ciacho antonio? co on kurde teraz, trenuje do roli fidela castro u schylku zycia? jedyne co mnie uspokoilo to meryl streep, zawsze wyglada tak samo, czas stanal w miejscu, gracja i talent. everybody loves meryl. jednym ze najsmieszniejszym akcentow wieczoru byl jednak ryan seacrest, ktory powiedzial sarah jessica parker, ze sie w ogole nie starzeje. nawet SJP sie zawachala, i zdecydowanie bylo widac ze jej mozg skanuje instesywnie, czy w tej niewinnej wypowiedzi znajduje sie sarkazm. me love me some carrie bradshaw, no ale ludzie. ze tak powiem poster child jesli chodzi o zestarzenie sie na oczach mas.
a na marginesie to ta laska z avataru na normalnie jest przesliczna. troche jak thandie newton. no i kto mial najfajniesza suknie Waszym zdaniem?
Monday, March 8, 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
15 comments:
no mnie Clooney tez rozczarowal, jakos tak.... Banderasa nie widzialam.
a co do sukni - podobaly mi sie calosciowo Meryl Streep i Sandra Bullock :O)
a mnie zastanowila JLO, ktora wlasciwie prawie wcale nie wyglada juz hispanic
Tez mi szczeka spadla, jak zobaczylam Banderasa. Nigdy mi sie specjalnie nie podobal, no ale w sumie interesujacy gosc, a tu normalnie stary dziad. Clooney mi na razie nie przeszkadza w wersji retro.
Co do kiecek, to Elisabeth Banks i Rachel McAdams. Kreacja SJP totalny niewypal, moim zdaniem, podobnie jak Charlize Theron z tymi rozami wokol cyckow. No chyba ze chodzilo jej o to, zeby wszyscy sie na te cycki gapili.
Nie ogladalam red carpet, bo usypialam Z, ale czy byla Brangelina? Szukalam potem zdjec, ale nigdzie ich nie bylo.
a mnie sie ta sukienka z rozami b podobala
Banderas fatalny - zreszta oboje wygladali fatalnie ona i on.
Meryl - kobieta z klasa - kocham ja!
Wydaje mi sie, ze Sarah JP miala operacje bo te oczy tak troche pod gore jej poszly. No tak - babki sie starzeja: SJP, Sandra Bullock - no coz dziewczyny po czterdziestce (moje roczniki:) to juz nie to samo co wy szalejace trzydziestki:)
Mnie sie najbardziej podobaly suknie Bullock i Demi Moore. Te rozyczki u Theron nie za bardzo.
ania - brangeliny chyba nie bylo.
mi sie tez podobala rachel mcadams.oraz vera farmiga. a brangeliny na 100% nie bylo, straszne rozczarowanie!
Ja nie lubię ani Clooney ani Bandery - chyba dlatego, że wszystkie inne baby ich tak kochają. No i biedny Clooney nie ma pojęcia o polityce, a wypowiada się. Facet nie wie pewnie gdzie jest Polska na mapie, nie mówiąc już o Iraku. Wisieli mi zupełnie. Steve Martin bdb, Mery Streep jak zwykle super, Sandra B. looking nice, JLo też. Bardzo cieszyło mnie, że Hurt Locker wygrał, a nie pod publiczkę zrobiony Avatar (efekty specjalne - super, a reszta, to blah).
Alicja
brangelina jest we wloszech, olali oskary.
sukienki mi sie podobaly wszystkie, nawet tej laski z avatara, co prawda tylko przy jej chudziznie mozna cos takiego pulloff.
clooney mnie wnerwia. nie podoba mi sie juz od dawna, spod lba patrzy tylko ciagle - no ale jego obrazone miny na oskarach to juz przegiecie. nie wydaje mi sie ze bylo to zamierzone, tak jak niektorzy sugerowali..
sarah jessica w koncu sobie ta brodawke wycieala uff.. no bo juz zaczela wygladac jak czarownica;)
banderasa widzialam na zdjeciach tylko - zgroza!
nie wiem czy zwrocilyscie uwage na zone camerona! matkobosko!!!! anorexia i do tego potworna, te kosci obojczyka w nocy mi sie snily, laska wygladala na 80 lat.
hjuston - jlo nie wyglada hispanic dopoki ust nie otworzy;))
niezly ten opis zony camerona. ja jak ja zobaczylam to powiedzialam mezowi, ze ta tutaj to chyba jako jedyna umie sie godnie starzec ... tak mi sie wydawalo.
hjuston - no jak to starzec - przeciez ona ma 48 lat dopiero, az sprawdzilam na wikipedii.
zona camerona TRAGEDIA. starosc staroscia ale nie mogla sobie zakryc dekoltu? sorry ale taka sukienka ladnie wyglada na swiezej 20-tce a nie zwiotczlej i wychudzonej 50-tce. jedyna oosoba starzejaca sie z klasa to meryl.
acha, nie podobala mi sie tez kate winslet - tragedia. a w zeszlym roku tak ladnie wygladala.
co do 48 to halo - demi moore tez ma 48. i teraz porownajcie ja z cameronowa.
mnie chodzilo o to, ze starzeja sie bez botoksu i innych operacji. nie wierze, ze demi moore jest taka po prostu piekna bez upiekszania.
demi chyba jako jedyna z tych "pozniejszych czterdziestek" dobrze wyglada. jak to u mnie w pracy mowia - ma dobrego chirurga, ale wg mnie to mlody maz;)))
madonna wg mnie sie bardzo zbotoksowala, jest okragla jak jablko
swoja droga - tak sie czasem zastanawiam, przeciez te kobiety maja dostep do najlepszych lekarzy, medykamentow, kremow itp = ale widac w wielu wypadkach zwyklego lustra w domu nie maja.
dobra, moze ma dobrego chirurga twarzy, ale przeciez dekoltu czy nog nie da sie zbotoksowac.
najgorszy botoks to ma nicole kidman moim zdaniem.
A mnie sie Penelope podobala, zreszta jak zwykle, ta kobieta ma po prostu nie tylko klase ale i sex appeal. SJP tragedia, powinna se cos wstrzyknac albo przestac pokazywac sie publicznie. Jej sukienka -- tez koszmar.
JLO i Bullock - jak dla mnie ich sukienki zbyt slodkie, a bez charakteru.
Za to facet z "Lockera" (Brennen?), co prawda niski i blondyn, ale no no...
Post a Comment