Tuesday, March 24, 2009

gone to the mattresses

w łykend kupowaliśmy materac, bo raz, że obecny już się wysłużył, a dwa, że podjęliśmy wielkopomną decyzję zakupu łoża o rozmiarze king size, czyli o szerokości 198 centymetrów. poszliśmy do macy's bo niby wszystko 50% off. po pierwsze to nie wiem, czy naprawdę 50% off, bo macy's określa sam swoje własne ceny - tak jak kiedyś w polsce się mówiło "cena umowna". moim zdaniem te ceny są bardzo umowne w macy's. zwłaszcza, że te materace są robione tylko dla nich, więc się raczej nie da porównać nigdzie indziej. na przykład materac firmy sealy posturepedic czy simmons beauty rest, model xyz oraz abc, są na sprzedaż tylko w macy's. inne sklepy owszem, mają również materace sealy czy simmons, ale modele o nazwie np. posturepedic lavender cloud bądź beauty rest sweet dreams. ceny materacy poszły ostro w górę, myślałam, że za tysiaka kupimy coś z bardziej górnej półki, ale gdzie tam. ceny od kilku stówek (raczej tak $700 - 800) do $10 000. Położyłam się na tym materacu za 10 tysiaków i aż tak wielkiej różnicy mówiąc szczerze nie poczułam. nowości w stylu tempurepedic (ten z gąbki) zdecydowanie zbyt dziwne dla nas. stanęło na materacu rodzaju "firm" (czyli teoretycznie najtwardszy), ale materac twardy twardemu nierówny. położyliśmy się chyba na milionie materaców twardych i na koniec totalnie zwątpiliśmy. koniec końcem zakupu dokonaliśmy, wydaliśmy dwa razy więcej niż planowaliśmy i wyszliśmy strasznie zakręceni. mam nadzieję, że mężowi nie odpadnie kręgosłup, bo ta cała akcja miała właśnie na celu jego uzdatnienie. prawda wyjdzie na jaw w piątek, kiedy nam materac dostarczą do domu.

10 comments:

Anonymous said...

My tez mamy "firm" kupiony dzieki mojemu naleganiu. Hazbend ma problemy z kregoslupem i mial teorie, ze im bardziej miekki materac, tym lepszy. Teraz nie moze sie nacieszyc, jaki ten "firm" dobry dla jego plecow.

AnetaCuse said...

Powiem jedno: my w styczniu wlasnie zareklamowalismy materac i kupilismy Tempurpedic. Jezeli Wam nowozakupiony nie posluzy, a chyba macie iles tam dni na zmiane zdania, to naprawde polecam Tempurpedic.

http://syracuse.blox.pl/2009/01/Tempur-pedic-jest-boski.html

Anonymous said...

My z kolei zamawiamy najtwardsze futony jakie są. I mamy je szyte na zamówienie. Nie jest to straszliwie drogie i za $1000 można spokojnie mieć zrobiony futon queen na zamówienie. Łóżka "king" są dla nas za duże i w nocy za bardzo od siebie "odpływamy", a queen jest w sam raz. Futony takie japońskie, nie studenckie za $50 są naprawdę super i w miarę używania to nawet twardnieją.
Alicja

Anonymous said...

my mamy king size i musze przyznac, ze go uwielbiam. a ile jeszcze ta promocja ma trwac? bo chce sobie kupic nowa posciel. no i ja generalnie wszystko w nocy wole bardziej twarde niz miekkie ;) materace tez.

ania k said...

ania, ja tez mam nadzieje, ze mojemu to poprawi stan jego kregoslupa...

aneta: wiesz, dla nas byl zbyt udziwniony, pewnie dlatego stanelo na twardym. mysle, ze to kwestia indywidualna.

alicja: ciekawe, co piszesz o tych japonskich lozkach. jak sie to focjalnie nazywa i gdzie do kupienia? ja tam nie wiem, nie moge sie doczekac tego wiekiego lozka. jakos odplywanie mi chyba nie bedzie przeszkadzac.

hjuston, promocje w macys to teraz sa zawsze. wejdz na ich strone.

Anonymous said...

Jest wiele rodzajów japońskich futonów. W japońskich domach z braku miejsca składa się taki futon do szafy na dzień, a sypialnia staje się np. living room. Tutaj mamy trochę więcej przestrzeni, więc można mieć futon nieskładany, czyli taki jakby materac. Nie mylić tego z czymś nazywanym "futon" i co kosztuje chyba z $50 i studenci często kupują. Do tych futonów można kupić tzw. futon frame, ale to nam akurat nie pasowało. My mamy bardzo postawowe łóżko, typu platform i na to kładziemy futon jako materac.
Dobre miejsce w Bay Area to Murasaki w oklicy Rockridge w Oakland.
http://www.murasaki-oakland.com/Products/products.htm
Za $1000 na pewno uszyją ci futon o pożądanej twardości i może nawet w king size i nawet można to mieć z "organic cotton"". My niedawno kupiliśmy tam queen za jakieś chyba $900. Kupiliśmy identyczny dla gości i już dwie pary po przespaniu się bardzo były zainteresowane wygodą materaca czyli futonu. Łóżka to bardzo indywidualna sprawa, wiadomo, ale dla mnie nie ma nic lepszego.

Alicja

ania k said...

alicja, niektore z tych ram sa przepiekne! ze tez nie wpadlam na taki koncept wczesniej. a materace brzmia bardzo ciekawie.

Anonymous said...

My tez kupilismy firm, przekrecilismy sie cala noc i rano szybko wymienilismy na mniej firm. sealy. tez mi sie marzyl rozmiar king, ale sie nam nie zmiescil do sypialni..

Anonymous said...

ja nie wiem jak wy mozecie spac na twardych. dla mnie musi materac byc miekki - desek nie toleruje;)
ze swojego sealy jestem zadowolona, ale nie zachwycona, next time bede probowala tempurpedic taki ja anety. wydaje mi sie najbardziej ergonomiczny i wygodny.

ania k said...

suvka, naszz jest firm ale cushion top czy cos w tym stylu. prawda wydzie na jaw w piatek!

ania_2000, na kregoslup twardsze sa lepsze, a oboje mamy problemy, ja mniejsze, maz wieksze. ten temprepedic do mnie nie przemowil jakos. moze jakbym miala okazje sie na nim normalnie przespac...