Wednesday, December 31, 2008

oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba...


w ostatni dzień roku poszliśmy na 6 km spacer. pogoda była idealna, 20C, słońce, lazurowe niebo, zero wiatru. poczym nasrała na mnie mewa. tak wiec nie ma siły, 2009 musi być rokiem fenomenalnym, cokolwiek ma to znaczyć.




6 comments:

evek/ewwwek/ewa said...

no to super, bo to na szczescie!!! ;O)

Happy New Year!!! czyli szczesliwego!!!

(ps. a w lotto bys nie zagrala?! ;O)

Anonymous said...

Happy New Year:) zazdroszcze pogody = u nas leeejeee, nosa ciezko wystawic,
a chetnie bym wyszla przewietrzyc zbolala glowe;)

ania k said...

dzieki, ewek i ania_2000 :-)

Anonymous said...

20C w Sylwestra? Oj szczesciara z Ciebie :)

Anonymous said...

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i spoznione zyczenia urodzinowe - sto lat!

ania k said...

aniu, dziekuje bardzo!